Ostatnie wpisy Ania
- Grudniownik 2020 – zaproszenie - 27 listopada, 2020
- Pomysły na prezent z Przetwórnią Wspomnień - 20 listopada, 2020
- Alfabety 2 – nowa dawka inspiracji - 16 listopada, 2020
Ostatnie posty
Podróże w stylu slow
Nasze wyjątkowe, niespieszne podróże, namalowane, naszkicowane, różnie to bywa, ale niezwykłe z całą pewnością Czytaj więcej
Nowe pędzle do akwareli w przetwórniowym sklepie
Do naszego małego sklepiku wskoczyły całkiem niedawno nowe pędzle! Zobacz co to za cuda! Czytaj więcej
Prezentownik 2021
Wszystko fajnie i prosto idzie, jeśli mamy czarno na białym – list do Mikołaja i... Czytaj więcej
Grudniownik – 3 sposoby na!
Dziś słów kilka w tematyce grudniownik. Witajcie w dzień listopadowej słoty ;P Kiedy dzień bywa... Czytaj więcej
Farby akwarelowe Roman Szmal – nasze osobiste TOP 5 kolorów
Nasz całkowicie subiektywny przegląd kolorów Aquarius Roman Szmal Czytaj więcej
Kolory urban sketchingu – Caput Mortuum
Dziś krótki przegląd mieszanek koloru Caput Mortuum używanego przeze mnie w malowaniu. Urban sketching z... Czytaj więcej
Urban sketching – to się przyda
Co warto mieć zanim wyruszysz malować w miasto? Czy to wszystko zmieści się w plecaku,... Czytaj więcej
Jak kolażować zdjęcia w telefonie
Czy też tak masz, że obiecujesz sobie, że kiedyś w końcu siądziesz do komputera i... Czytaj więcej
2 Odpowiedzi
sylwka35
Od pewnego czasu mam ochotę na bujo, ale lęk przed pierwszym rozdaniem jest bardzo silny. Nie wiem, jak to wszystko zaplanować, co gdzie wpisywać, czego potrzebuję, Wiem, że muszę po prostu zacząć i jakoś to sobie poukładam. Ale podpowiedz – czy Ty dzielisz zeszyt na początku na części i każda jest do czego innego ? Ile sobie zostawić na kartki z kalendarza – chciałabym jedną stronę na jeden dzień ? Ile na pozostałe rzeczy ? Czy habit tracker masz przy kalendarzu, czy w oddzielnej części ? Czuję się trochę, jak dziecko we mgle i boję się zepsuć. I tak stoję w miejscu od miesiąca 🙁
Gosia Salwach
Sylwia! To super, że chcesz spróbować! Nie rysuję na zapas większy niż miesiąc, żeby dać sobie przestrzeń na zmiany i weryfikację potrzeb. Jeśli chodzi o habit trackery, to najbardziej lubię tygodniowe, przy liście zadań, na tydzień zazwyczaj wystarcza mi jedna rozkładówka i wtedy wszystko mam w jednym miejscu. Z mojego doświadczenia, lepiej zacać od minimalnej ersji i stopniowo się wdrażać, bo wszystko naraz może być przytłaczające. Sporo treści bujo tworzymy we współpracy z Panią Swojego Czasu na jej kanał YT, jest tam odcinek o habit trackerach, o tym jak zacząć pracę w planerze. Myślę, że to może być dla Ciebie pomocne. 🙂 https://www.youtube.com/c/PaniSwojegoCzasu_official