Wszystko ma kiedyś swój początek...
Podobnie też było z naszym Wzornikiem Napisów Wszelakich! Zaczęło się od pomysłu, burzy mózgów, szeregu ustaleń z Gangiem PSC i nadszedł ten dzień, kiedy było jasne, że możemy zacząć działać! Miałyśmy już za sobą doświadczenie tworzenia Wzornika kreatywnego planowania i wiedziałyśmy jaka praca jest przed nami i że trzeba ją zaplanować, żeby ułatwić sobie później realizację tego projektu. Pierwsza część Wzornika powstawała w dość nietypowych warunkach, na samym początku pandemii, dlatego pracę dzieliłyśmy na maleńkie fragmenty, po to, żeby krok po kroczku dojść do celu. Tym razem postanowiłyśmy zrealizować nasz plan trochę inaczej!
Z lotu ptaka, wszystko widać inaczej...
Zdecydowanie lubimy planować pracę w planerach! Zaczęłyśmy więc od spisania wszystkich modułów, które znajdą się we Wzorniku, to był nasz zarys planu. Jedna strona, do której można zawsze wrócić, żeby zweryfikować postęp prac. I właśnie wtedy, po uporządkowaniu wszystkich ustaleń powstała w nas myśl, marzenie – Jedźmy na workation, żeby przygotować Wzornik! Najpierw trochę nieśmiało, ale później coraz odważniej ta myśl zaczęła się materializować. Znalazłyśmy cudowne miejsce w okolicach Krakowa – Bliżej Nieba, dograłyśmy terminy i HOP! Okazało się, że rzeczywiście możemy się wyrwać i sporą część pracy wykonać na wspólnym wyjeździe! Zanim ruszyłyśmy w podróż, wykonałyśmy kolejny etap prac. Pisanie tekstu, przekazanie go do korekty, przemyślenie i przygotowanie wszystkich materiałów. Zebranie propozycji cytatów, które jako jeden z modułów miały się znaleźć we Wzorniku. Wiedziałyśmy, że musimy się solidnie przygotować, żeby czas na naszym workation był wykorzystany maksymalnie efektywnie. No i tym samym jedna część pracy już przed wyjazdem była za nami!
Od ogółu do szczegółu
Po ogólnym rozplanowaniu treści przyszła pora na szczegółowe rozpisanie każdej ze stron. Bardzo lubimy do tego celu wykorzystywać proste checklisty. Od razu widać ile pracy już za nami, a ile jeszcze zostało do zrobienia. Praca nad każdą ze stron jest kilkuetapowa, więc łatwiej nad tym zapanować widząc na jakim etapie w danym momencie jesteśmy. W dodatku każda strona, zanim jest gotowa krąży pomiędzy nami, więc łatwiej się wtedy nie pogubić.
W samym środku prac
No i udało się! Po wszystkich przygotowaniach wylądowałyśmy na kilka dni we wspaniałym miejscu. Zaopiekowane, nakarmione przez Gospodarzy, mogłyśmy od rana do wieczora pisać, obrabiać, układać wszystko na stronach. To był super pomysł!!! Nie udało nam się wykonać całości prac, ale też wiedziałyśmy, że nie zdążymy zrobić wszystkiego. Nie mniej jednak, po 4 dniach duża część pracy była za nami i dzięki temu wiedziałyśmy, że święta będziemy mogły spędzić spokojnie odpoczywając, zamiast myśleć o deadlinie. No i serio, warunki pracy były absolutnie genialne. Piękne miejsce, skupienie nad projektem, praca obok siebie. Nawet jeśli nie uda nam się powtórzyć takiej formy pracy, to zdecydowanie było warto choć raz doświadczyć takiego komfortu pracy.
Wisienki na torcie czyli okładka
Po powrocie do Krakowa pozostała nam praca nad nieskończonymi kartami Wzornika. Poprawki, popraweczki, poprawki do poprawek…. To dość żmudny proces, ale dziewczyny z Gangu PSC niesamowicie nas wspierały w tym, żeby projekt dotarł do fazy MAMY TO! No i udało się prawie przed końcem roku.
Była też praca nad samą okładką. Tutaj Ania z Magdą wykazały się niesamowitą cierpliwością względem mnie! Za każdym razem tworząc okładkę do samego końca poprawiam każdą linię, kropeczkę, wszystko. Mam ochotę 100 razy zawrócić, 1000 razy zrezygnować i pod koniec towarzyszy mi głównie myśl o tym, jak się z tego projektu ucieka?! Ale dziewczyny znają już doskonale ten element planu i dzielnie wspierają mnie do końca! No i udało się! Projekt zamknięty, przekazany do składu! A dziś już nie tylko po składzie, ale i wydrukowany czeka na Was na magazynowych półkach sklepu Pani Swojego Czasu.
Znajdziecie w nim mnóstwo inspiracji dotyczących tego jak tworzyć różne napisy, ale i obrazki. Jest też Alfabet, z cieniami, które bywają przerażające, ale we Wzorniku po prostu czekają, żebyście mogli z nich skorzystać. Mamy nadzieję, że będzie dla Was przewodnikiem w świecie literek i okazją do świetnej zabawy!
W tym miejscu dziękujemy również całej ekipie Gangu PSC, z którą praca jest prawdziwą przyjemnością i Gospodarzom Bliżej Nieba, którzy są absolutnymi mistrzami w tym co robią!
A sobie i Wam życzymy takiej radości z pracy, jaką miałyśmy przy tworzeniu tego projektu!
